Zajrzyjmy dziś do internetowego wydania New Yorkera z marca b.r.
“Kiedy otwarto Galerię Woodville Mall w 1969 w Northwood, Ohio, przedmieściu Toledo, jej deweloperzy chełpili się powierzchnią miliona stóp kwadratowych zamkniętej przestrzeni, jej najemców, będących opoką wśród których byli Sears i J. C. Penney; i jej klimatyzacją – 72 stopnie przez cały rok. Dwa lata później The Toledo Blade opublikowało artykuł na pierwszej stronie o robiących zdjęcia i gapiach , którzy zgromadzili się wokół marmurowej fontanny galerii “tym tryskającym posągu zachęcającym do dużych zakupów i zakupowym pofolgowaniu”. Ten artykuł przytaczał słowa anonimowego biznesmena : „ Woda ma wspaniały uspokajający wpływ na osobę, szczególnie kiedy dręczyłeś się całe rano”.
Tego tygodnia Woodville jest rozbierana. Jak również niezliczone inne galerie w całych Stanach Zjednoczonych – tak wiele, że jest strona poświęcona wymarłym galeriom, które nie mają pozwolenia.
W niektórych przypadkach ich budynki zostały przekształcone w publiczne szkoły, siedziby korporacji lub kościoły. Inne , jak Woodville Mall, zostały tak zniszczone przez wodę have become so damaged by water i azbest, że urzędnicy miejscy z zadowoleniem je burzą.
W styczniu Rick Caruso, kierownik naczelny Caruso Affiliated, jednej z największych amerykańskich agencji nieruchomości spoczywających w prywatnych rękach, stał na scenie w Javits Center, w Nowym Jorku, i prognozował schyłek tradycyjnego centrum handlowego. W przeciągu 10-15 lat , typowa amerykańska galeria będzie historycznym archaizmem , chyba że będzie całkowicie przekształcona.
Inaczej będzie sześćdziesięcioletnią anormalnością , która całkowicie nie sprosta potrzebom społeczeństwa, sprzedawców detalicznych, ani społeczności” , powiedział widowni , która zgromadziła się na doroczny zjazd Narodowej Federacji Sprzedaży Detalicznej.
Część tego , co szkodzi galerii , to oczywiście sprzedaż on-line. Sprzedaże przez Internet osiągnęły 6% całkowitych wydatków detalicznych w czwartym kwartale 2013 prawie podwajając ich udział w rynku od 2006. Co zrozumiałe, niektórzy sprzedawcy detaliczni odpowiadają skupiając się na kliencie docelowym robiącym zakupy detaliczne on-line. Firma Gap, którą utożsamia się z amerykańskim centrum handlowym, nie ma już nadziei na wzrost sprzedaży.
„ Kulturowo, interes kręci się wokół technologii cyfrowej” , powiedział Kierownik Naczelny Glenn Murphy opisując zeszły rok. „ Ruch w galeriach od kilku lat zwalnia. Jest realistyczne, by przypuszczać, że będzie dalej malał na przestrzeni czasu”. Klienci Gap teraz mogą zamawiać rzeczy przez Internet i odbierać je w sklepie. Kiedy Gap otworzy nowe sklepy w tym roku, tym razem skoncentruje się na Azji; wcześnie tego miesiąca ta firma wprowadziła na rynek markę Old Navy w Chinach.
Nie jest trudno wyobrazić sobie przyszłość, którą Caruso opisał , w której galerie są zdezaktualizowane: argument jest mocny dla grupy Amazon , kiedy alternatywą jest przeciskanie się przez korki do galerii, niechciane parkowanie w miejscu położonym najdalej od docelowego centrum , kurczenie się na dźwięk pisku niemowląt odbijających się od posadzek i pochrząkiwanie rozgniewanych sprzedawców, gdy spadają z półek strącone niechcący perfumy. Ale Caruso proponuje interesujący alternatywny scenariusz: a jeśli galerie same się przekształcą ?
Każdy mieszkaniec zamkniętego ciasnego miejsca wie, że ludzie lubią naturalne światło i świeże powietrze, a kiedy są ich pozbawieni, czują się znużeni. Więc może ludzie są odstręczeni od tych starszych galerii o surowych betonach, topornej architekturze i nienaturalnym powietrzu?
Developerzy mają określenie na ten styl: “klasyczne szare pudełko”. Caruso podczas swojej mowy przedstawił ponure fotografie ich fasad. Zatrzymał się na dłużej przy zdjęciu z opuszczoną przestrzenią po spożywczym dziale; można było prawie poczuć zapach starego tłuszczu.
„Czy to tak widzicie przyszłość? zapytał. W poniedziałek Sbarro, które reprezentuje jedną z grup spożywczych kuchni centrum handlowych, razem z Jamba Juice, Panda Express i Cinnabon po raz drugi w okresie trzech lat ubiegały się o ochronę na wypadek zbankrutowania. Gazety głosiły „bezprecedensowy spadek w ruchu centrum handlowych”, mając na myśli mniejszą liczbę zgłodniałych klientów decydujących się na pizzę.
Dalej artykuł mówi o sposobach przekształcenia galerii, aby były atrakcyjniejsze, np. aby zamiast zamkniętych przestrzeni, były otwarte przestrzenie, w architekturze aby zamiast betonowych pudełek, były szklane kostki (takie już są)i o przeszkodach w stworzeniu otwartych(na powietrzu) galerii, rezygnacji z ich budowy.
W innych projektach postanawia się zbudować wewnętrzną ulicę w galerii, prowadzącą do kwadratowej przestrzeni, gdzie można zorganizować np. centrum fitness, jogi albo eventy. Trudność polega na zbyt małych sprzedażach, aby mogły pokryć koszta renowacji.
Najstarsze galerie będą pozostawione w stanie jakim są, by niszczały.
W międzyczasie buduje się galerie o atrakcyjnym wyglądzie w miejscach zamieszkałych przez bogatych Amerykanów, np. na Florydzie i w Azji. Według niektórych biznesmenów, galerie mają być przemyślanie ulokowane – nie w miejscach rzadko zamieszkałych, ale zawsze ludzie mieli potrzebę gromadzenia się i dlatego ten interes dalej ma perspektywy.
Galerie są wyposażane w podświetlone fontanny zsynchronizowane do muzyki, sale kinowe, imitują europejski styl, ale są tylko symulacją kultury, tak jak Zamek Kopciuszka w Disneylandzie jest tylko namiastką średniowiecznych czasów.”
wniosek: przed podpisaniem umowy warto zobaczyć jak sypie się ten system w ojczyźnie retail. Zresztą jak wiemy nie tylko tam. Pamiętajmy, że w Polsce ochrona najemców jest żadna.
pustostany, bankruci, przeliczeni, galeria handlowe w USA, New Yorker,