Czechowice-Dziedzice. Nowa galeria handlowa Stara Kablownia została okrzyknięta kapitalnym przedsięwzięciem grubo przed otwarciem. Nie wykluczone, że dla właściciela. Problem jednak mają Ci, którzy tam podpisali retailowe umowy.
Nie są w stanie zarabiać pieniędzy z prostego powodu. Nie ma tam tylu ludzi i takich obrotów, które mogłyby pozwolić na utrzymanie lokali małym najemcom. Warto o tym wiedzieć. Nawet Play się zmienia dla Ciebie.
Pusto.
Co ciekawe, kiedy przejeżdżasz obok na parkingu sporo samochodów i można odnieść wrażenie, że faktycznie w środku są ludzie.
Okazuje się jednak, że zdjęcia zrobione w tym samym czasie w środku pokazują, że tych ludzi nie ma fizycznie.
I albo są to samochody pracowników, albo osób, które korzystają z parkingu i idą sobie gdzieś dalej.
Dla Klienta galerii handlowej na co dzień nie ma to żadnego znaczenia. Ale dla kogoś, kto myśli o „biznesie” w tym miejscu powinno dać do myślenia. Czechowice to miasto, które w ostatnich latach się rozwija. Udało się nie zamknąć kopalni „Silesia”. Kupili ją Czesi. Obroniono miejsca pracy i zarobki. Natomiast nie oznacza to, że oto nowa galeria będzie hitem w przestrzeni publiczno-biznesowej. Nie ma kogo liczyć i co liczyć. Zdjęcia dostałem od “Klienta”, który postanowił je przesłać. Dziękuję.
Wniosek: przed podpisaniem umowy w galerii handlowej warto wiedzieć, że pełny parking, nie oznacza „pełno” w środku.