Po świąteczno noworocznych zakupach czas na trzynastkę. Czyli fv w nagrodę. Trzynasty czynsz wyssany z palca po to, aby skonsumować to co wypracowała firma najemcy. Czyli grudniowy zysk trzeba podzielić na papier toaletowy dla wynajmujących. Ten nowoczesny model biznesowy kończy się zwykle utratą dachu nad głową.
Ci bezdomni z bankomatów wskazują nie wprost gdzie w przyszłości można nocować. Już nie tylko w kanałach, piwnicach i noclegowniach, ale bankomatach BZWBK czynnych 24 h.
Ciepło bankomatów pozwala na przetrwanie.
Bez czynszu i wezwań do zapłaty.
Trend zauważalny w stolicy jak zwykle w takich przypadkach schodzi niżej, do innych miast. Nowa miejscówka dla życiowych bankrutów.
Dlatego też obserwując rynek już dziś warto pomyśleć jak zagospodarować nikomu niepotrzebne metry kwadratowe w Zakopanem. Wydawać by się mogło, że taka lokalizacja musi wypalić. Okazuje się jednak, że w stolicy Tatr nowy szklany bunkier, który przysłonił góry straszy pustostanami.
Chętnych na najem brakuje. Co w takim razie zrobić z tym fantem? Oddać bezdomnym.
I ciekawostka z retailovego świata.